Islandia - kraina cudów natury cz.2
Hej! Witam wszystkich ponownie w drugiej części posta z zeszłego tygodnia :)
Trzeciego dnia właściwie cały czas jechałam na zachód w stronę Błękitnej Laguny. Po drodze zatrzymałam się na krótką sesję w polach łubinu oraz na polu dawnej lawy, teraz porośniętej mchem. Po dojechaniu do Blue Lagoon, czyli uzdrowiska z dużym basenem, którego woda jest gorąca i pompowana naturalnie. Jest tam bardzo przyjemnie. Zrobiłam sobie przy okazji maseczkę z glinki oraz napiłam się orzeźwiającego smoothie.
Trzeciego dnia właściwie cały czas jechałam na zachód w stronę Błękitnej Laguny. Po drodze zatrzymałam się na krótką sesję w polach łubinu oraz na polu dawnej lawy, teraz porośniętej mchem. Po dojechaniu do Blue Lagoon, czyli uzdrowiska z dużym basenem, którego woda jest gorąca i pompowana naturalnie. Jest tam bardzo przyjemnie. Zrobiłam sobie przy okazji maseczkę z glinki oraz napiłam się orzeźwiającego smoothie.
Czwarty i właściwie ostatni dzień przeznaczyłam głównie na Reykjavik. Lecz najpierw pojechałam do małego miasteczka Akranes, w których zobaczyłam dosyć urokliwą latarnię i port. Potem udałam się już na spacer po Reykjaviku. Kupiłam pamiątki i pocztówki, zjadłam obiad i pochodziłam wokół kolorowych domków, robiąc zdjęcia. Weszłam też do pewnego ciekawie zaprojektowanego kościoła w centrum miasta.
Moje odczucia co do tego kraju są jak najbardziej pozytywne. Islandczycy widać, że są pogodnymi, uprzejmymi i bardzo pracowitymi ludźmi. Jako ciekawostkę powiem Wam, że mieszka tam naprawdę wielu Polaków, ale nie tylko. Ludzie przybywają tam na zawsze lub na rok czy więcej, żeby w spokoju i ciszy odpocząć lub sobie po prostu dorobić. Wiedzieliście, że na Islandii jest tak mało ludzi, że na jednego człowieka przypadają aż cztery owce? Jeśli chodzi o narodowe potrawy to je się tam głównie ryby i jagnięcinę, ale dla tych bardziej odważnych... gnijące mięso rekina! Ja próbowałam kęsa i myślę, że nie zdecydowałabym się na to drugi raz. Poza owcami na wyspie królują maskonury, który są bardzo charakterystycznymi ptakami na Islandii. Ja niestety nie miałam okazji ich zobaczyć, bo zabrakło czasu.
Podsumowując wyjazd uważam za bardzo udany i owocny. Polubiłam Islandię i myślę, że kiedyś na pewno tam wrócę, że zwiedzić północ!
Mam nadzieję, że oba posty Wam się spodobały, a tym którzy przeczytali do końca wszystko gratuluję. Do zobaczenia za tydzień <3 font="">3>
Nie wiedziałam, że gdzieś w ogóle można zjeść gnijace mięso rekina :P poza tym świetny opis i zdjęcia 😍 zapraszam również na mojego bloga, może też Cię czymś zaskoczę 😊 - http://blogspecjalniedlaciebie.blogspot.com/2017/?m=1
OdpowiedzUsuńMeega dziękuje za ciepłe słowa <3 na pewno do Ciebie zajrzę!
UsuńJak dla mnie islandia to takie bajkowe miejsce. Takie magiczne z zupełnie inną kulturą. Zdjęcia są genialne, chyba zaobserwuje bloga, bo bardzo mi się podoba! I wgl - gnijące mieso rekina?! FUUUUU :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie (dopiero zaczynam)
chwilapochwili.blogspot.com
Haha - bardzo mi miło, że post się spodobał! Do Ciebie zaraz wpadnę :)
UsuńI ładny design bloga ;)
Usuńchwilapochwili.blogspot.com
Dzięki :)
UsuńPrzepięknie <3 Zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńLove your post dear ♥ Your blog is amazing!
OdpowiedzUsuńI write about fashion,beauty, lifestyle, health and fitness.
I'm following you now.♥ #18
How about to follow me back, I would be glad. :)<3
cleopatrassecret.blogspot.com
Oh my god your so kind, love ya <3 I'll follow you back, cause your page it's georgus!
UsuńPrzepięknie tam. Z chęcią bym ją zwiedziła ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
MÓJ BLOG ♦ FANPAGE
Dziękuje <3
UsuńJak tam jest pięknie! Zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :D
UsuńDziękuje :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są przecudne, tylko czcionka za mała :(
OdpowiedzUsuńhttp://natalie-forever.blogspot.com/
Dzięki i wiem, że czcionka za mała, ale niestety nie mogę tego zmienić :( coś się zepsuło i nie da rady..
Usuńświetne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńDziękuje!
UsuńZazdroszczę <3 Sama chciałabym tam kiedyś pojechać <3
OdpowiedzUsuńMój blog
Na pewno kiedyś Ci się uda! :)
UsuńZakochałam się! Piękny, bajkowy kraj. Zdjęcia wyglądają magicznie i skłaniają do zatrzymania się i chwili refleksji ;)
OdpowiedzUsuńhttp://livetourevel.blogspot.com/2017/07/wybio-300-dziekuje.html?m=1
Milutko mi <3 dziękuje bardzo!
UsuńTylko pozazdrościć tego wyjazdu.
OdpowiedzUsuńZdjęcia są cudne, pokazują piękno tego kraju.
Gnijące mięso rekina....bleeee
https://krucz-kruczis.blogspot.com/
Haha, no dziękuje :*
Usuń