Moja podróż do Madrytu! cz.2
Witam w kolejnym poście podróżniczym z tych wakacji. Tym razem jest to kontynuacja mojego zwiedzania stolicy Hiszpanii - Madrytu. Zapraszam do czytania!
Trzeciego dnia zwiedzania wybrałam się do Pałacu Królewskiego, w którym oczywiście przebywa rodzina królewska panującego aktualnie władcy Filipa VI Burbona, jednak spora jego część jest udostępniona turystom do zwiedzania. Sam w sobie pałac jest architektonicznym dziełem sztuki, z zewnątrz jak i z wewnątrz.
Obok pałacu stoi madrycka katedra, która również pod względem wizualnym wywiera ogromnie wrażenie. Na samej jej górze, znajduje się taras widokowy.
Na lunch zatrzymałam się na Targu San Miguel, czyli w bardzo klimatycznym miejscu. Jednym słowem jest to duża hala, w której usytuowane są stoiska z przeróżnymi smakołykami, z różnych typów kuchni i zakątków świata. Można tam dosyć tanio zjeść, a do tego rozpieścić swoje podniebienie.
Następnie udałam się na oficjalny stadion piłkarski Realu Madryt, czyli Santiago Bernabeu. Nie jeste…
Obok pałacu stoi madrycka katedra, która również pod względem wizualnym wywiera ogromnie wrażenie. Na samej jej górze, znajduje się taras widokowy.
Na lunch zatrzymałam się na Targu San Miguel, czyli w bardzo klimatycznym miejscu. Jednym słowem jest to duża hala, w której usytuowane są stoiska z przeróżnymi smakołykami, z różnych typów kuchni i zakątków świata. Można tam dosyć tanio zjeść, a do tego rozpieścić swoje podniebienie.
Następnie udałam się na oficjalny stadion piłkarski Realu Madryt, czyli Santiago Bernabeu. Nie jeste…